Tytuł: DOJRZAÂŁY GRAFOMAN Wiadomość wysłana przez: naszawiara Kwiecień 20, 2015, 16:03:25 DEKALOG DOJRZAÂŁEGO GRAFOMANA
. 1. JesteÂś dobrym poetÂą PONIEWAÂŻ (empiryczne dowodzenie wybitnoÂści): WydaÂłeÂś ksi¹¿kĂŞ (dwie, piĂŞĂŚ, siedemnaÂście) i/lub wygraÂłeÂś coÂś tam w iluÂś tam konkursach (nagrodĂŞ literackÂą) i/lub ktoÂś napisaÂł Ci pozytywnÂą recenzjĂŞ i/lub chwalÂą CiĂŞ na forach, a to przecieÂż jest zewnĂŞtrznÂą, arbitralnÂą opiniÂą albo materialnym dowodem. . 2. Profesjonalni krytycy literaccy nie znajÂą siĂŞ na poezji. Nie chodzi o to, Âże robiÂą b³êdy – to wiedzÂą wszyscy, a nie tylko prawdziwi grafomani. Prawdziwy grafoman wie wiĂŞcej. Wie, Âże krytycy w ogĂłle siĂŞ nie znajÂą na poezji. . 3. Pisz tak, jak pisali inni. ZwÂłaszcza Ró¿ewicz albo Sosnowski, ale najlepiej w ogĂłle tak, jak jacyÂś inni wielcy poeci. Im bardziej to, co piszesz jest podobne do tego, co zostaÂło uznane juÂż za poezjĂŞ, tym bardziej poetycka jest Twoja poezja. JeÂśli nie bardzo wiesz, kogo naÂśladujesz, po prostu pisz coÂś, co przypomina inne rzeczy, ktĂłre czytaÂłeÂś i sÂłyszaÂłeÂś, i plÂączÂą Ci siĂŞ w pamiĂŞci. . 4. Proza – enteroza. (szczegĂłlny przypadek powyÂższego). Pisz biaÂłe wiersze, ktĂłre skÂładajÂą siĂŞ ze zwykÂłej prozy pociĂŞtej na wersy, najlepiej po 2-3 sÂłowa. DziĂŞki temu dowiedziesz, Âże jesteÂś wielki jak Ró¿ewicz, bo Ró¿ewicz pisaÂł tak jak Ty (a moÂże odwrotnie, ale to bez znaczenia). KaÂżda proza pociĂŞta na wersy jest wierszem. A jeÂśli to jest Twoja proza, to naturalnie – dobrym wierszem. . 5. W przyrodzie istnieje tylko TwĂłj gust oraz bezguÂście. PamiĂŞtaj, Âże jesteÂś szczĂŞÂściarzem. Dobra poezja to taka, ktĂłra siĂŞ Tobie podoba i jÂą rozumiesz. Niesamowitym zbiegiem okolicznoÂści jest to wÂłaÂśnie Twoja poezja. OprĂłcz samego siebie cenisz jeszcze moÂże 3-5 wspó³czesnych poetĂłw, ale bez przesady. . 6. BroĂą wiersza jak CzĂŞstochowy. JeÂśli w Twoim wierszu ktoÂś znajdzie b³¹d, jakiego siĂŞ zupeÂłnie nie spodziewaÂłeÂś, nie zastanawiaj siĂŞ, czy rozmĂłwca ma racjĂŞ i jak ewentualnie naprawiĂŚ ten b³¹d. PrzecieÂż Ty nie robisz b³êdĂłw. Kombinuj raczej, jak go uzasadniĂŚ i udowodniĂŚ, Âże tak wÂłaÂśnie od poczÂątku miaÂło byĂŚ. . 7. Nie przejmuj siĂŞ, jeÂśli w Twoich poglÂądach sÂą sprzecznoÂści. MiĂŞdzy przykazaniem 5 i 10 zachodzi sprzecznoœÌ, ale przestrzegaj obu. Nawet jednoczeÂśnie. JesteÂś mistrzem Âświata, wiĂŞc co za problem. . 8. Najlepiej, jeÂśli sam nie bardzo wiesz, o czym piszesz. JeÂśli umiesz zgrabnie pitoliĂŚ, niejeden pomyÂśli, Âże skoro nie rozumie Twoich wierszy, to sÂą pewnie bardzo mÂądre. To wymaga utrzymania siĂŞ w modnym stylu (tematyka, konstrukcja wierszy), ale caÂła reszta powinna mieĂŚ tyle sensu, co delirium naĂŚpanego kocura. Mniej wiĂŞcej tyle. Dopuszczalne sÂą drobne odchyÂły. A o sens siĂŞ nie martw, ktoÂś wybitny dorobi go za Ciebie. . 9. Pisz sonety (albo inne klasyczne formy). MoÂżna oczywiÂście pisaĂŚ dobre albo zÂłe sonety, ale grafomaniĂŞ najÂłatwiej schowaĂŚ za czymÂś majestatycznym. Najlepiej znajdÂź w encyklopedii takÂą formĂŞ, o ktĂłrej sÂłyszaÂło tylko piĂŞciu badaczy jĂŞzyka arabskiego klasycznego i wciÂśnij do niej tekst o jakimÂś maÂło znanym filozofie. Od razu zostaniesz klasykiem. . 10. RĂłb to, czego od Ciebie chcÂą. Nie chodzi o wyczulenie na informacje zwrotne, tylko o wyjĂŞcie sobie krĂŞgosÂłupa. Zaawansowany grafoman wie, czego oczekuje rynek/ krytyka/ jurorzy konkursĂłw i potrafi napisaĂŚ „pod nich” dokÂładnie to, co ma zostaĂŚ uznane za naprawdĂŞ zaawansowanÂą grafomaniĂŞ. Zanim siĂŞ poÂłapiÂą, Âże ich robisz w trÂąbĂŞ, rzucisz kolejny kotlet na talerz. MoÂżna tak naprawdĂŞ dÂługo. Inna droga do tego samego celu: pamiĂŞtaj, Âżeby wiedzieĂŚ z kim siĂŞ napiĂŚ i komu wyÂświadczyĂŚ przysÂługĂŞ. Wpadnie kilka Âśrodowiskowych nagrĂłd, a po Âśmierci z pewnoÂściÂą wystawiÂą Ci pomnik rĂłwnie piĂŞkny, jak Twoje pisanie. . SÂławomir PÂłatek _____________________________ materiaÂł udostĂŞpniony do publikacji przez Autora https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=374720689396036&id=313511502183622 |