spl
Aktywny u¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 127
|
|
« Odpowiedz #3 : Marzec 21, 2014, 15:23:00 » |
|
UE i Ukraina podpisa³y polityczn± czê¶æ umowy stowarzyszeniowej
Unia Europejska i Ukraina podpisa³y w pi±tek w Brukseli polityczn± czê¶æ umowy stowarzyszeniowej. To symboliczny gest poparcia dla wschodniego s±siada Unii i tymczasowych w³adz w Kijowie w trudnym dla Ukrainy czasie.
Podpisy pod umow± z³o¿yli przywódcy 28 pañstw Unii, szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Barroso, za¶ ze strony Ukrainy premier tymczasowego rz±du Arsenij Jaceniuk. Nast±pi³o to na marginesie obraduj±cego w Brukseli szczytu UE. - Ten gest symbolizuje wagê, jak± obie strony przywi±zuj± do wzajemnych relacji, i nasz± wspóln± wolê ich rozwijania. Oznacza te¿ uznanie dla d±¿eñ narodu Ukrainy, który chce ¿yæ w kraju (...) warto¶ci, demokracji i rz±dów prawa, gdzie wszyscy obywatele maj± udzia³ w dobrobycie narodowym. (Oznacza to) tak¿e uznanie têsknoty ludzi za przyzwoitym ¿yciem, za europejskim stylem ¿ycia - powiedzia³ Van Rompuy podczas krótkiej i skromnej ceremonii. Przypomnia³, ¿e gdy w listopadzie zesz³ego roku ówczesne w³adze Ukrainy wycofa³y siê z planu podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE, wywo³a³o to "powszechne powstanie, polityczny i kulturowy zwrot". "Oddajemy ho³d tym, którzy oddali ¿ycie za wolno¶æ, i popieramy wszystkich, którzy dzi¶ staraj± siê budowaæ otwart± i wspóln± Ukrainê" - powiedzia³ przewodnicz±cy Rady Europejskiej. - Unia Europejska jest po stronie tej nowej Ukrainy - podkre¶li³. Ukraiñski premier powiedzia³ dziennikarzom, ¿e podpisana dzi¶ czê¶æ umowy stowarzyszeniowej dotyczy "najwa¿niejszych spraw, czyli wspó³pracy w zakresie bezpieczeñstwa i obrony". "Bêdzie podstaw± reform w moim kraju i spe³nia oczekiwania milionów Ukraiñców, którzy chc±, by ich kraj by³ czê¶ci± UE" - powiedzia³ Jaceniuk. Doda³, ¿e nie dba o to, jak zareaguje Rosja. "Zale¿y mi na Ukrainie, Ukraiñcach i naszej europejskiej przysz³o¶ci" - podkre¶li³. Polski premier Donald Tusk powiedzia³ jeszcze przed uroczysto¶ci± podpisania umowy, ¿e wydarzenie to "blednie trochê w kontek¶cie ostrego konfliktu miêdzy Ukrain± a Rosj±". "To, ¿e uda³o siê ten proces polityczny doprowadziæ do fina³u, oczywi¶cie niczego nie rozwi±zuje, ale to bardzo wyra¼ny znak, znak nadziei dla Ukraiñców i Ukrainy, ¿e ten scenariusz mo¿e mieæ swój dobry dalszy ci±g, a niekoniecznie katastrofalny" - podkre¶li³ szef rz±du. Polityczne rozdzia³y kompleksowego porozumienia mówi± o wspólnych demokratycznych warto¶ciach i zasadach wolnego rynku, na których opiera siê wspó³praca UE i Ukrainy, kooperacji w sferze polityki zagranicznej i bezpieczeñstwa oraz nowych instytucjonalnych formach wspó³pracy, takich jak regularne szczyty UE-Ukraina i Rada Stowarzyszenia na szczeblu ministrów. W ca³ej umowie nie ma wzmianki o mo¿liwo¶ci przyst±pienia Ukrainy do UE w przysz³o¶ci. W preambule mówi siê ogólnie o "europejskich aspiracjach" i "europejskim wyborze" tego kraju. Najobszerniejsza czê¶æ porozumienia, dotycz±ca handlu i gospodarki, zostanie podpisana dopiero po wyznaczonych na 25 maja wyborach prezydenckich na Ukrainie oraz po wy³onieniu nowego rz±du. Jednak jeszcze zanim to nast±pi, UE jednostronnie otworzy swój rynek dla eksportu z Ukrainy. Komisja Europejska oszacowa³a, ¿e ukraiñska gospodarka na zniesieniu ce³ na wiêkszo¶æ jej towarów zyska ok. 500 mln euro rocznie, co bêdzie znacz±cym wsparciem dla tego kraju. UE zapowiedzia³a równie¿ udostêpnienie Ukrainie w najbli¿szych miesi±cach 1,6 mld euro tzw. pomocy makrofinansowej na uregulowanie najpilniejszych nale¿no¶ci zewnêtrznych, a w nastêpnych latach - pomocy rzêdu 11 mld euro. Umowa UE-Ukraina nie zosta³a fizycznie podzielona na dwie czê¶ci. Przywódcy sygnowali jednak akt koñcowy, w którym zastrze¿ono, ¿e ich podpisy odnosz± siê na razie tylko do politycznych rozdzia³ów. Umowa stowarzyszeniowa UE-Ukraina mia³a zostaæ w ca³o¶ci podpisana w listopadzie ub. roku na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Jednak kilka dni przed tym wydarzeniem ówczesny rz±d Ukrainy wstrzyma³ przygotowania zwi±zane z podpisaniem porozumienia. By³y prezydent Wiktor Janukowycz t³umaczy³ tê decyzjê obaw± o pogorszenie relacji gospodarczych z Rosj±, która zagrozi³a Ukrainie podjêciem protekcjonistycznych kroków w handlu, oraz brakiem wystarczaj±cej rekompensaty ze strony UE. Decyzja ta wywo³a³a jednak protesty spo³eczne, które na pocz±tku tego roku przerodzi³y siê w starcia z milicj±. Kryzys doprowadzi³ do odsuniêcia ekipy Janukowycza od w³adzy i powo³ania koalicyjnego rz±du tymczasowego z Jaceniukiem na czele. Wywo³a³o to jednak ostr± reakcjê Rosji, która zaanektowa³a nale¿±cy do Ukrainy Pó³wysep Krymski. (JM)
|