ascetyk
|
|
« : Pa¼dziernik 30, 2012, 13:15:07 » |
|
Edmund Klich zabra³ g³os ws. trotylu w Tu-154M
By³y akredytowany przy Miêdzypañstwowym Komitecie Lotniczym p³k Edmund Klich uwa¿a, ¿e polska komisja badaj±ca katastrofê smoleñsk± nie dope³ni³a swoich obowi±zków. Jego zdaniem wraku albo nie zbadano, albo zrobiono to zbyt pobie¿nie.
Edmund Klich, fot. Newspix- O ile mi wiadomo, to w ogóle nie badano wraku, a je¿eli badano, to zbyt pobie¿nie, bo nie wykryto ¿adnych ¶ladów materia³ów wybuchowych – powiedzia³ we wtorek PAP E. Klich.
- Komisja Millera, maj±c pe³en dostêp do wraku, prawdopodobnie nie zbada³a go - st±d wychodz± kolejne sensacje. Uwa¿am, ¿e pod tym wzglêdem nie dope³niono obowi±zków - podkre¶li³.
Wed³ug wtorkowej "Rzeczpospolitej" polscy prokuratorzy i biegli, którzy ostatnio badali wrak tupolewa, odkryli na nim ¶lady materia³ów wybuchowych. Natomiast tzw. komisja Millera, która bada³a katastrofê, w opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie napisa³a, ¿e we wraku samolotu nie stwierdzono ¶ladów detonacji materia³ów wybuchowych ani paliwa lotniczego.
E. Klich powiedzia³, ¿e informacje "Rz" ca³kowicie go zaskoczy³y. Zwróci³ uwagê, ¿e Rosjanie nie blokowali ekspertom prokuratury dostêpu do wraku. "Czy komisja Millera nie mog³a zbadaæ wraku? My¶lê, ¿e mog³a to zrobiæ, tak samo jak prokuratorzy" - oceni³.
By³y akredytowany przy MAK powo³ywa³ siê te¿ na swoje notatki ze Smoleñska. Jak mówi³, wynika z nich, ¿e wyda³ polecenie zbadania wraku wojskowemu in¿ynierowi. Ten - powiedzia³ Klich - odmówi³ badania. In¿yniera - jak doda³ Klich - mia³ poprzeæ szef Inspektoratu MON ds. Bezpieczeñstwa Lotów i pó¼niejszy zastêpca przewodnicz±cego komisji p³k Miros³aw Grochowski; mia³ powiedzieæ, ¿e czeka na wyniki badañ wraku przez Rosjan.
Klich podkre¶li³, ¿e przed zakoñczeniem badania katastrofy komisja powinna by³a przeprowadziæ solidn± ekspertyzê wraku. - Na pocz±tku nie s±dzi³em, ¿e sprawa smoleñska nabierze a¿ takich rozmiarów politycznych, ale komisja Millera ju¿ mia³a pe³n± ¶wiadomo¶æ. Wiedzia³a, ¿e raport MAK zosta³ totalnie skrytykowany. Mogli mieæ ¶wiadomo¶æ, ¿e bêd± pod takim samym ostrza³em. Powinni dochowaæ takiej precyzji, jak to robi teraz prokuratura - oceni³ b. polski akredytowany.
Pytany o mo¿liwo¶æ powo³ania miêdzynarodowej komisji Klich powiedzia³, ¿e nie zna takiego przypadku w historii lotnictwa. Poza tym nie wiem, czy kto¶ z powa¿nych ekspertów lotniczych bêdzie chcia³ siê za to siê wzi±æ - oceni³.
|